Kobieca strona Odessy

Kobiety z Odessy. Odessa to miasto emocji i niezapomnianych wrażeń. Nie bez powodu nazywana jest „Perłą Morza Czarnego”. Wybierając się na wycieczkę do Odessy można spędzić wspaniałe wakacje i zachować niesamowite wspomnienia niezależnie od pory roku. To miejsce po prostu zachwyca różnorodnością i swym niepowtarzalnym klimatem. Atmosfera, majestatyczna architektura, historia, zapach morza, aromat czarnomorskiej kuchni, ciepło słońca to wszystko to właśnie Odessa. Mylnie można odnieść wrażenie, że ten tekst będzie poświęcony zachwalaniu pięknych krajobrazów i zacisznych zakątków tego majestatycznego miasta. To będzie mentalna wycieczka, ale traktująca o „Odesytkach” silnych i niezłomnych i honorowych, ale także o bezdusznych kobietach, które wpisały się w historię tego miasta i nie tylko… Przez prawie trzysta lat w Odessie mieszkało wielu wybitnych ludzi, którzy rozsławili miasto różnymi działaniami. Mówiąc w imieniu kobiet, były wśród nich śpiewaczki operowe, pierwszy kapitan na Morzu Czarnym, poeci srebrnego wieku, dysydenci, politycy i donosicielki, kochanki i zdrajczynie.

Karolina Sobańska

Może zacznijmy naszą wycieczkę po Odessie od kontrowersyjnej postaci. Karolina Sobańska z domu Rzewulska. O tej kobiecie można pisać wiele i to nie koniecznie pozytywnych rzeczy. Trzeba przyznać, że po mino różnych niespodzianek, które zgotował jej los, potrafiła wyjść obronną ręką z niejednej sytuacji. Szlachcianka po praz pierwszy wyszła za mąż za Hieronima Sobańskiego i przeprowadziła się do Odessy, gdzie bardzo aktywnie udzielała się w życiu towarzyskim miasta. Poznała tam generała Iwana de Witte (wsławionego później okrucieństwem i bezwzględnością wobec powstańców listopadowych). Został on jej kochankiem. Następnie poznała Aleksandra Puszkina, który rozkochał w sobie mężatkę jak i inne kobiety z socjety. Ten związek został jednak przerwany. Puszkin został wydalony z miasta za romans z żoną gubernatora Odessy geanrała Woroncowa. To jeszcze nie koniec przygód Karoliny Sobańskiej, w jej kręgu znalazł się także Adam Mickiewicz, którego Witte kazał jej inwigilować.

Kobieca strona Odessy
Kobieca strona Odessy

Romans przerodził się w przyjaźń. Mickiewicz wraz z Karoliną towarzyszyli generałowi w wyprawie na Krym. Co zainspirowało poetę do napisania „Sonetów Kramskich”. A być może „Sonety odeskie” wieszcza były dedykowane właśnie Karolinie. Sobańska znana była w Odessie jako zdrajczyni i do niektórych domów nie miała wstępu – jak na przykład Olgi Potockiej. Jednak większość elity się jej bała i przyjmowała Karolinę na odeskich salonach, choć z rezerwą. Raport przez nią napisany mógł bardzo zaszkodzić w karierze. Miała swój udział w dekonspiracji spisku dekabrystów. A po Powstaniu Listopadowym, już jako wdowa pojechała do Warszawy, gdzie chcąc zdobyć zaufanie Polaków, generał Witt zrobił z Sobańskiej „anioła opatrzności” i rzekomo za jej wstawiennictwem uwolnił przesłuchiwanych. Wysłał ją do Drezna, aby wkupiła się w łaski kierownictwa polskich działaczy niepodległościowych działających w Saksonii. Karolinie się to oczywiście udało i przekazywała cenne informacje do Moskwy. Po mimo takie lojalności car Mikołaj I nie ufał Sobańskiej, kawał Wittowi pozbyć się kochanki. Ta natomiast w rozpaczy wyszła za mąż za Stefana Cerkovicia, oficera, Serba i współpracownika Witta. Ten także zasłynął z okrucieństwa podczas tłumienia powstania.

Niestety nowożeńcy nie cieszyli się długo szczęściem, Cerkovic zmarł i Karolona przeniosła się do Paryża. Tam wyszła za mąż za tłumacza Szekspira na j. francuski Jules’a Lacroix. Siosta Karoliny , Ewelina przybywa do Paraża jako żona Honore de Balzaca, wzięli ślub 5 miesięcy przed śmiercią pisarza. Kobieta zostaje sama z ogromnymi długami męża, na szczęście Karolina pomaga jej wyjść z długów. Sobańska wycisza się w Paryżu, rezygnuje z intryg i przestaje mieszać się w politykę.

Pierwsza kobieta-kapitan na Morzu Czarnym

15 maja 1914 roku w rodzinie gospodyni domowej i stolarza przyszła na świat przyszła marynarka Berta Rapoport. Po ukończeniu szkoły zdecydowała się wstąpić do Odeskiej Szkoły Morskiej na wydział nawigacyjny. Oczywiście dokonanie takiego wyboru odradzali rodzice, jednak żadne rozmowy nie zrobiły na niej żadnego wrażenia. Bertha Rapoport, mimo że w tamtych czasach był to zawód „męski” skończyła szkołę. Po ukończeniu studiów odbyła staż na żaglówce, a w 1932 roku rozpoczęła pracę na statkach Żeglugi Morza Czarnego jako czwarty zastępca kapitana. Już rok później pływała jako trzeci oficer kapitana na statku „Kuban”, a już w 1936 r. – jako starszy oficer kapitana parowca.

W latach 1938-1939 dostała się do niewoli, a podczas II wojny światowej pływała pod ostrzałem. W tym czasie udało jej się zasłynąć jako „legendarna Bertha”. W pierwszym roku okupacji Odessy Rapoport jako kapitan statku pasażerskiego „Mołdawia” wywoziła z oblężonego miasta kobiety, starców i dzieci. We wrześniu 1944 roku została mianowana starszym inspektorem kapitanatu portu w Odessie.

Kobieca strona Odessy
Kobieca strona Odessy

Poetka srebrnego wieku

Anna Achmatowa to jedna z najsłynniejszych kobiet Odessy, która urodziła się w domu na Wielkiej Fontanie. Jednak rok później jej rodzina przeniosła się do Petersburga. Nie utraciła jednak kontaktu ze swoimi nadczarnomorskimi korzeniami. Często odwiedzała wiejski dom swojej ciotki w Odessie i spędzała tam lato. Achmatowa napisała swój pierwszy wiersz w wieku 11 lat podczas pobytu w Odessie. W czasach sowieckich jej wiersze były krytykowane i cenzurowane. Uważa się, że szczególny wpływ na jej karierę miały trzy raporty, w związku z czym część jej prac nie została wydrukowana. Najsłynniejsze dzieła pisarza: wiersz „Requiem”, zbiór wierszy „Różańce”, „Wiersz bez bohatera”, zbiór wierszy „Wieczór”. W Odessie jedna z ulic nosi imię poetki. Jej wiersze zostały przetłumaczone na wiele języków świata.

Śpiewaczka operowa Teatru Bolszoj

Antonina Nieżdanowa urodziła się we wsi Krywa Bałka koło Odessy (już część miasta) w 1873 roku. Uczyła się w 2. Gimnazjum Maryjskim, a następnie dostała posadę nauczyciela w Miejskiej Szkole Żeńskiej w Odessie. Stało się to możliwe dzięki moralnej i materialnej pomocy rodziny Farmakowskich. Przez cały ten czas dziewczyna śpiewała i występowała na koncertach charytatywnych. Do konserwatorium w Petersburgu nie dostała się, ale udało jej się w Moskwie. Już w 1902 roku ukończyła go ze złotym medalem, a później zaczęła występować na scenie Teatru Bolszoj. Zagrała Tatianę w „Eugeniuszu Onieginie”, Martę w „Narzeczonej cara”, Księżniczkę łabędzi w „Opowieści o carze Saltanie”, Rozina w „Cyruliku Sybilli” i wielu innych. Pod koniec lat trzydziestych rozpoczęła naukę w Konserwatorium Moskiewskim. Na jej cześć nazwano Narodową Akademię Muzyczną w Odessie.

Kobieca strona Odessy
Kobieca strona Odessy

Jedna z tych, którzy podpisali „Deklarację Niepodległości Izraela”

W 1888 roku w Odessie przy ulicy Puszkinskiej urodziła się Rachel Cohen-Kagan, późniejsza sławna izraelska polityk. Uczyła się w gimnazjum, następnie na Wyższych Kursach dla Kobiet, po czym ukończyła Modern ONU im. Mechnikova i uniwersytet w Petersburgu. Na ten czas wybrała nietypową specjalność – matematykę. W wieku 25 lat Rachel wyszła za mąż za lekarza Noaha Kagana, ale rok później wyjechała z matką i siostrą do Palestyny. Przez następne sześć lat wraz z synkiem mieszkała i pracowała w Odessie w żydowskich organizacjach publicznych. Po zostaniu uchodźcą w 1919 r. popłynęła do Hajfy, gdzie zaangażowała się w działalność ruchu syjonistycznego, tworząc m.in. organizację kobiecą. Dzięki niej w Eretz Israel pojawiły się pierwsze żłobki i konsultacje dziecięce. Po prawie 20 latach, 15 maja 1948 r. Rachel Cohen-Kagan wraz z 35 innymi działaczami politycznymi złożyła swoje podpisy pod „Deklaracją Niepodległości Izraela”. Rok później wstąpiła do Knesetu z pierwszej partii kobiecej, a drugi raz z Partii Liberalnej. Walczyła o prawa kobiet i zmarła w wieku 94 lat.

Jedna z założycieli Ukraińskiej Grupy Helsińskiej

Mikrobiolog i immunolog Nina Strokata urodziła się w Odessie w 1926 roku. W 1961 roku Nina Antoniwna spotkała Światosława Karawanskiego, działacza organizacji OUN. Wkrótce wyszła za niego za mąż. Kiedy Karawański został zatrzymany przez KGB, próbowało ono przekonać Ninę, aby świadczyła przeciw niemu. Po odmowie władze sowieckie zaczęły jej zarzucać, że nie reedukowała męża. W grudniu 1967 r., kiedy Ninie odmówiono kolejny raz widzenia z mężem, napisała apel między innymi do samego Sekretarza Generalnego KC KPZR Leonida Breżniewa: „Skoro nie możecie ideologicznie zmienić mojego męża w 18 lat, proszę, abyście go zastrzelili, a nie naśmiewali się z niego.” Jej słowa obiegły cały świat. KGB kilkakrotnie bezskutecznie próbowało przekonać Ninę Strokatę do opuszczenia więzionego męża. Nina była ściśle monitorowana, została otruta w pracy, przydzielono jej asystenta szpiega, po czym została zwolniona. Po pewnym czasie zmuszona była przyznać się do wymiany i dystrybucji zakazanej literatury.

Kobieca strona Odessy
Kobieca strona Odessy

Dalsze losy

6 grudnia 1971 roku ona sama została aresztowana i skazana na cztery lata obozów. W obozie organizowała strajk głodowy, prowadziła badania biograficzne, eseje fotograficzne, zbierała listy i sporządzała statystyki: ile kobiet zesłano za działalność dysydencką, za wiarę itp. Opisała stan więzień i mękę: starsze kobiety zmuszano do pracy jak młode, nikogo nie leczono, pozwalano im punktualnie iść do toalety, podawano im słone jedzenie, ale nie wolno im było pić, rozbierano ich i zamykano w celi, w której jest tylko beton, żeby kobiety nie mogły się rozgrzać itp. Po wyjściu z więzienia była nadal obserwowana, a po pewnym czasie wraz z mężem przeniosła się do Stanów Zjednoczonych. Nina Strokata została jedną z założycielek Ukraińskiej Grupy Helsińskiej. W Stanach kontynuowała swoją działalność, obejmującą działalność wydawniczą (Więźniarki sumienia: Związek Radziecki 1985), pisała artykuły o tematyce sowieckiej, angażowanie się w działalność charytatywną, zbierała fundusze na wsparcie ruchu dysydenckiego i wzywanie do dbania o świadomość narodową.

To tylko początek wycieczki po Odessie śladami kobiet. Na działania każdego człowieka ma jego otoczenie, ludzie, krajobrazy… czy warto odwiedzić to przepiękne miasto z tak bogatą historią? Tak, bo każda podróż to nowe doświadczenie

Zwiedzaj Odessę
Artykuł powstał powstał przy współpracy z BP Chortycia organizującym wycieczki do Odessy

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Prosze wpisz swój komentarz!
Proszę podaj swoje imię/nick

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.