Korňańskie Źródło Ropy w słowackich Kysucach
We wsi Korňa w Słowacji w powiecie czadeckim niedaleko Turzówki mieści się źródełko ropy. Jest to bardzo popularna miejscowa atrakcja turystyczna. To naturalne powierzchniowe wywierzysko, z którego czasami uchodzi samozapalny metan CH4, było bardzo pomocne tutejszym mieszkańcom w przeszłości. To paliwo o wysokiej zawartości olejów wykorzystywano podczas drugiej wojny światowej do oświetlania i ogrzewania domów, a także smarowania wozów i butów oraz leczenia chorób skóry bydła. Obecnie stanowi cel wielu wycieczek. We wsi wartym odwiedzenia jest także były drewniany kościół, który obecnie pełni funkcję Ośrodka Duszpasterskiego.
Miejscowe legendy
Jak mówi legenda, powstało przez kłusownika, który idąc na polowanie, wpadł do ropy. Jeszcze inna legenda z XVII wieku mówi, że to diabły przychodziły tu pić czarną wodę, która wybijała w lasach za Turzówką.
W 1973 źródełko uznano za chroniony zabytek przyrodniczy i nazwano je Źródłem Naftowym w Korni, a w roku 1984 przemianowano je na Korňańskie Źródło Ropy. W przeszłości próbowano eksploatować ropę i zrobiono kilka odwiertów, jednak cała inwestycja okazała się nierentowna. Mimo wszystko ten teren jest dalej klasyfikowany jako perspektywiczny. Źródło zajmuje powierzchnię 0,171 ha. W pobliżu znaleziono złoża gazu ziemnego, który w przyszłości może posłużyć do ogrzewania wsi. W 2006 roku zlikwidowano odwiert poprzez zabetonowanie go na głębokość 600 metrów, by ropa i gazy nie ulatniały się w żaden sposób.
Rzeźba i tablica
W 2020 roku w pobliżu źródełka została umieszczona tablica powitalna w postaci nietypowej rzeźby. Przedstawia ona dwie postacie złączone żelaznymi więzami, które symbolicznie łączy klucz. To klucz do wszystkiego, co ważne w życiu ludzi. Autorem rzeźby jest Stanislav Mikovčák, który nazwał swoje dzieło Porozumienie – Szacunek do przeszłości, świadectwo teraźniejszości, nadzieja przyszłości. Do miejsca można dojść z głównej drogi w górę około 150 metrów.
Niedaleko znajduje się także replika młyna wiatrowego o czym piszemy TUTAJ.
Uwielbiam odkrywać miejsca, w których nie byłem. Chodzę po górach i podróżuję. Interesuje mnie historia, sport oraz etnografia. Zajmuję się także genealogią rodzinną.
