Skwer „Weldoro” — idealny na spacer!
Na dzisiejszy spacer postanowiliśmy wybrać się w miejsce, które często odwiedzaliśmy — ale tylko zza szyby samochodu. W Bielsku-Białej jest sporo małych parków, skwerów i innych tego typu miejsc, które dają możliwość na realizację fajnych spacerów z pieskiem, dziećmi itp. Jednym z nich jest obszar Mikuszowic, a konkretniej skwer noszący nazwę: użytek ekologiczny „Zbiornik Weldoro”. To właśnie tutaj (wreszcie) — postanowiliśmy „go sprawdzić” na spacerze z naszym kochanym pupilem — Goldie — rasy shih tzu.
Według nas to bardzo atrakcyjne miejsce, które pozwala na rekreację i codzienne spacery dla wszystkich. Jest zlokalizowane bezpośrednio nad rzeką Białą (Białką) — po obu jej stronach. Zrealizowaliśmy trasę zataczając klasyczne kółko, by nie iść tą samą ścieżką z powrotem. Spacerowaliśmy m.in. ulicą Bystrzańską do auta, które zaparkowaliśmy pod spiralą obwodnicy.
Użytek ekologiczny „Zbiornik Weldoro”
Wspaniały obszar spacerowy rozciąga się po dwóch stronach rzeki i przyciąga uwagę. Przede wszystkim powinien zainteresować wiele osób, które szukają atrakcyjnych miejsc do spędzenia wolnego czasu. Będąc tutaj, można sobie spocząć na wielu ławkach, z których widok jest bardzo atrakcyjny. W tym miejscu jest m.in. wodospad na rzece. Skwer „Zbiornik Weldoro” jest także miejscem edukacyjnym. Umieszczono tutaj estetyczne „drewniane obiekty owadów: ważki i inne”. Uzupełnieniem są tutaj tablice informacyjne, z których można pozyskać wiedzę na temat miejscowej flory i fauny (i nie tylko).
Podczas spaceru zobaczyliśmy kilka oznaczonych pomników przyrody. Po stronie Mikuszowic Krakowskich (obok mostka) — jest także pomnik pamięci więźniów. Kilkaset metrów dalej (idąc ulicą księdza Kusia w stronę Drugiego Urzędu Skarbowego w Bielsku-Białej) mieści się pomnik i most poświęcony piętnastoletniemu bohaterowi: druhowi Piekiełce.
Z kolei w Mikuszowicach Śląskich (po drugiej stronie mostu, z tej perspektywy) — są ulokowane wiaty, gdzie można np. zorganizować grilla itp. Znajduje się tam także toaleta publiczna.
Reasumując, miejsce jest bardzo atrakcyjne. My z pewnością co jakiś czas będziemy tutaj przyjeżdżać.
Uwielbiam odkrywać miejsca, w których nie byłem. Chodzę po górach i podróżuję. Interesuje mnie historia, sport oraz etnografia. Zajmuję się także genealogią rodzinną.