Chcieliśmy wszystkim szczególnie polecić piękne miejsce w zachodniej Słowacji, a mianowicie Zamek Beckov (słow. Beckovský hrad, wcześniej Castrum Blundix, Blundus, Blondich, Bolondus, Bulunduz, Bolondóc), który stanowią rozległe i częściowo zrekonstruowane ruiny. Zamek doskonale prezentuje się z oddali. Zbudowany został w XII wieku jako jedna z warowni pogranicza węgierskiego. Poniżej przedstawiamy nasze wrażenia z pobytu w tym malowniczym miejscu.

Zamek widoczny z daleka

Zamek wznosi się nad Beckovem na stromej wapiennej skale o wysokości około 70 metrów, blisko rzeki Wag (słow. Váh). Na początku był własnością króla, a potem Mateusza Czaka (słow. Matúš Čák III Trenčiansky, węg. Máté Csák), jednego z najpotężniejszych arystokratów węgierskich. W 1241 roku zamku nie zdobyli Mongołowie, co pokazuje o sile tego miejsca. Okres świetności zamku przypada na XIV i XV wiek. Wtedy to też posiadłość wzięła w zastaw i następnie wykupiła rodzina Stiborowców. Kolejnymi właścicielami zamku była rodzina Bánffyi, kiedy to zamek z gotyckiego zmienił się na renesansowy. Zamek wtedy wzmocniono murami i nawet nie zdołali go zdobyć Turcy i Tatarzy XVI wieku! W XVI wieku i w wyniku pożaru w 1729 roku zamek zaczął stopniowo niszczeć. Prace archeologiczne i konserwacyjne trwały w latach 70-tych ubiegłego wieku i dopiero w 1996 roku wzmocniono mury zamku i udostępniono zwiedzającym.

Zamkowe legendy

Z zamkiem związane są różne legendy. Ponoć wojewoda Stibor kazał wybudować zamek błaznowi Beckowi. Inna podaje, że właściciel zamku wyrzucił ze skały swojego sługę, gdyż ten bronił swoje dziecko przed ulubionym psem właściciela i go zabił. Spadający sługa miał wtedy krzyknąć, że spotka się z nim za rok i jeden dzień. Minął rok i właściciela zamku ugryzła żmija w oko i ten oślepiony także wpadł w przepaść.

Plener do zwiedzania

Zamek jest bardzo popularny wśród turystów. Odbywają się tutaj różne imprezy, w tym święto zamku. Muzeum Historii Zamku znajduje się w kurii Ambrovych. Wokół zamku znajdują się dwa kirkuty z XVII wieku podzielone na dwie części z grobami starszymi i młodszymi. Poniżej zamku w Beckovie można skorzystać z karczm, restauracji i innych punktów gastronomicznych. Parking dostępny jest wzdłuż uliczek Beckova. My zaparkowaliśmy nie ponosząc żadnych kosztów. Do bramy wejściowej stanowiącą resztki barbakanu można się dostać w 5 minut. Zwiedzanie zamku jest bardzo przyjemne, z wielu miejsc rozpościera się wspaniały widok na okolicę. Na miejscu znajduje się studnia z XIV wieku oraz kaplica z 1410, którą pokryto dachem. Dziedziniec zamkowy jest miejscem, gdzie odbywają się różne imprezy i otaczają go mury z XIV-XV wieku. Istnieje także kwadratowy donjon (wieża do ostatecznej obrony) z XII/XIII wieku, trzy baszty i cysterna z wodą.

Podsumowanie

08.03.2018 – 29.04.2018 oraz 01.09.2018 – 18.11.2018:

dorośli: 3,5 euro
studenci, seniorzy: 2,5 euro
dzieci 6-15 lat: 2 euro
dzieci 3-6: 0,5 euro
rodzina 2+2 dzieci do lat 15: 10 euro

30.04.2018 – 31.08.2018:

dorośli: 4 euro
studenci, seniorzy: 3 euro
dzieci 6-15 lat: 2,5 euro
rodzina 2+2 dzieci do lat 15: 10 euro
dzieci 3-6: 0,5 euro

Weekendy podczas imprez:
dorośli: 5 euro
studenci, seniorzy: 4 euro
dzieci 6-15 lat: 3 euro
dzieci 3-6: 0,5 euro
rodzina 2+2 dzieci do lat 15: 12 euro

Sesja ślubna – fotografia i wideofilmowanie: 30 euro

Można także kupić pamiątki. Magnesy za około 1-2 euro.

Tomek

źródło:

[1] http://www.hrad-beckov.sk/hrad/vstupne/
[2] wikipedia

Tomek

Uwielbiam odkrywać miejsca, w których nie byłem. Chodzę po górach i podróżuję. Interesuje mnie historia, sport oraz etnografia. Zajmuję się także genealogią rodzinną.